Wybory do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w Polsce 7 czerwca, to wydarzenie, stwarzające okazję do prowadzenia w szkołach odpowiednich działań edukacyjnych.
Warto wykorzystać okres około-wyborczy w celu promowania wśród uczniów postaw obywatelskich, świadomości europejskiej i rozumienia odpowiedzialności, jaka związana jest z udziałem w wyborach.
Do dyrektora szkoły należy decyzja, czy dane działania są zgodne z prawem i mogą być zrealizowane w szkole. Należy bardzo wyraźnie oddzielać zadania czysto edukacyjne - na przykład informujące o znaczeniu przeprowadzanych wyborów i roli Parlamentu Europejskiego - od tych, które są agitacją wyborczą. Dlatego na przykład w szczególności omawiając w szkołach programy poszczególnych ugrupowań uczestniczących w wyborach, trzeba pamiętać o współpracy ze wszystkimi sztabami wyborczymi. Nauczyciele uczący wiedzy o społeczeństwie, historii, a także wychowawcy klas, przy okazji toczącej się kampanii wyborczej i odbywających się wyborów mają unikalną okazję zadbać o dobre przygotowanie i poważne podejście uczniów do obowiązku obywatelskiego, jakim jest czynny udział w wyborach.
Analizując dane statystyczne mówiące o tym, jaka część młodych polskich obywateli uczestniczy w wyborach, mamy jednocześnie odpowiedź na pytanie, na ile dobrze prowadziliśmy w naszych szkołach edukację obywatelską kilka lat temu. Obyśmy za kilka lat mogli odnotować znaczący wzrost tych liczb.
Pomocne będzie z pewnością wykorzystanie inicjatyw organizacji pozarządowych, które mogą prowadzić w szkołach działania z zakresu edukacji obywatelskiej, a w szczególności informować o znaczeniu przeprowadzanych wyborów, roli, zadaniach i znaczeniu Parlamentu Europejskiego oraz o zasadach ustalania wyników wyborów. Poza wsparciem merytorycznym da to uczniom poczucie uczestnictwa w szerszych działaniach.
Najbardziej chyba znane, obecne w bardzo wielu szkołach są akcje przedwyborcze prowadzone systematycznie od 1995 roku z inspiracji Centrum Edukacji Obywatelskiej. Obserwuję je od lat i cieszę się, że nadal są kontynuowane.
Warto wykorzystać okres około-wyborczy w celu promowania wśród uczniów postaw obywatelskich, świadomości europejskiej i rozumienia odpowiedzialności, jaka związana jest z udziałem w wyborach.
Do dyrektora szkoły należy decyzja, czy dane działania są zgodne z prawem i mogą być zrealizowane w szkole. Należy bardzo wyraźnie oddzielać zadania czysto edukacyjne - na przykład informujące o znaczeniu przeprowadzanych wyborów i roli Parlamentu Europejskiego - od tych, które są agitacją wyborczą. Dlatego na przykład w szczególności omawiając w szkołach programy poszczególnych ugrupowań uczestniczących w wyborach, trzeba pamiętać o współpracy ze wszystkimi sztabami wyborczymi. Nauczyciele uczący wiedzy o społeczeństwie, historii, a także wychowawcy klas, przy okazji toczącej się kampanii wyborczej i odbywających się wyborów mają unikalną okazję zadbać o dobre przygotowanie i poważne podejście uczniów do obowiązku obywatelskiego, jakim jest czynny udział w wyborach.
Analizując dane statystyczne mówiące o tym, jaka część młodych polskich obywateli uczestniczy w wyborach, mamy jednocześnie odpowiedź na pytanie, na ile dobrze prowadziliśmy w naszych szkołach edukację obywatelską kilka lat temu. Obyśmy za kilka lat mogli odnotować znaczący wzrost tych liczb.
Pomocne będzie z pewnością wykorzystanie inicjatyw organizacji pozarządowych, które mogą prowadzić w szkołach działania z zakresu edukacji obywatelskiej, a w szczególności informować o znaczeniu przeprowadzanych wyborów, roli, zadaniach i znaczeniu Parlamentu Europejskiego oraz o zasadach ustalania wyników wyborów. Poza wsparciem merytorycznym da to uczniom poczucie uczestnictwa w szerszych działaniach.
Najbardziej chyba znane, obecne w bardzo wielu szkołach są akcje przedwyborcze prowadzone systematycznie od 1995 roku z inspiracji Centrum Edukacji Obywatelskiej. Obserwuję je od lat i cieszę się, że nadal są kontynuowane.