22 kwietnia 2011
Dobrych świątecznych spotkań życzę
Życząc tu wszystkiego najlepszego chcę przypomnieć swój świąteczny wpis sprzed dwóch lat, w którym są przepisy na moje świąteczne mazurki. W tym roku także już je upiekłam. Rok temu - nietypowo - nie piekłam ich w domu, tylko spędzając święta u swojej najmłodszej wnuczki, którą wtedy odwiedzałam, bardzo niedługo po jej urodzeniu. W te nadchodzące święta odwiedzą mnie rano w niedzielę dwie starsze wnuczki, zaś tę najmłodszą tym razem odwiedza druga babcia, która już odebrała ode mnie przesyłkę z moimi mazurkami.
Trzech synów razem - i moje dwie synowe, i trzy wnuczki - przy świątecznym stole udało mi się ostatnio zgromadzić w Boże Narodzenie. Wielkanoc kolejny raz spędzę z dwoma synami - tym razem z najstarszym i najmłodszym. Najpewniej wszyscy razem będziemy się znowu spotykać dopiero w wakacje. Życzę wszystkim jak najwięcej udanych, dobrych, świątecznych spotkań rodzinnych.